Kilka dobrych rad na upalne dni

Lato trwa w najlepsze. Piękne, gorące dni i ciepłe noce to wymarzona wakacyjna pogoda. Niestety upał i ostre, letnie słońce niosą ze sobą wiele zagrożeń dla naszych zwierząt, w tym koni. Aby przeżyć lato bez niepotrzebnych niespodzianek warto pamiętać o kilku zasadach.

1. Woda, woda i jeszcze raz woda

Zapewnienie dostępu do czystej i świeżej wody to nasz obowiązek. Na jej odpowiednią ilość powinniśmy zwracać uwagę szczególnie w upalne dni, kiedy zapotrzebowanie gwałtownie wzrasta. Odwodnienie końskiego organizmu może mieć katastrofalne skutki.

 

DSC_8658
Zapewnienie dostępu do wody to nasz podstawowy obowiązek!

 

2. Wytchnienie od słońca

Koń to duże i silne zwierzę, ale jednocześnie bardzo wrażliwe. W słoneczny i gorący dzień pozostawianie zwierząt na padoku czy pastwisku pozbawionym choć odrobiny cienia jest niebezpieczne i niesie ze sobą ryzyko wystąpienia udaru. Szczególnie narażone na przegrzanie są konie młode, schorowane oraz starsze. Jeśli fala upałów jest wyjątkowo długa, rozważmy zmianę godzin padokowania/wypasu.

3. Chrońmy przed owadami… z głową

Lato to nie tylko upał, ale również uciążliwe owady, które potrafią bardzo dotkliwie pogryźć konie. Jak zabezpieczyć się przed atakiem armii latających krwiopijców? Sposobów jest kilka, ale niestety nie ma jednego, idealnego rozwiązania. Na pewno w ograniczaniu ilości owadów pomaga utrzymanie porządku w stajni i stosowanie specjalnych oprysków. Można również stosować preparaty odstraszające oraz chronić nasze konie zakładając im odpowiednie moskitiery (na samą głowę albo w postaci derek). Pamiętajmy jednak, że zastosowany środek odstraszający owady powinniśmy najpierw przetestować na niewielkim fragmencie skóry, aby sprawdzić czy nasz koń nie jest na niego uczulony. W przypadku derek i masek powinniśmy zwrócić uwagę na to czy są one wykonane z materiałów, które nie odparzą skóry i nie będą powodowały przegrzewania się.

4. Zaplanuj trening na „chłodniejszą” godzinę

Jeśli musimy trenować mimo upału, starajmy się wybierać chłodniejsze pory dnia, takie jak poranek czy wieczór. Unikniemy w ten sposób nie tylko wysokich temperatur, ale również ataku owadów.

 

DSC_2528
Latem wieczory i poranki są sporo chłodniejsze, w przypadku uciążliwych upałów warto więc rozważyć zmianę godzin treningu czy wypuszczania koni na padok/pastwisko